czwartek, 23 czerwca 2011

Moich zmagań z blogiem ciąg dalszy.

Już się prawie poddałam. Zdjęcia były nie tu, gdzie chciałam, to co poprawiłam nie chciało się zapisać itd, itp. - to nie dla mnie - pomyślałam. Ale jakoś daję radę, może coś jednak będzie z tego mojego blogowania.
Dziś mój Pierwszy na zdjęciach. Nazwałam go tak, bo był pierwszym, jaki zrobiłam od góry. Nie wiem dlaczego ja wcześniej nie wpadłam na to, żeby dziergać od góry. Sposób ten ma jedną podstawową zaletę - nie trzeba zszywać!!! Zrobiłam najprostszy model z możliwych chyba - ażurowy raglan, żadnych wzorków, tylko prawe-lewe. Dziergało się na prawdę super. Włóczka najmilsza z najmilszych - kid silk Dropsa, czyli mieszanka moheru z jedwabiem. Druty moje ulubione KnitPro, nr 2,5 na żyłce, kilka wieczorów dziergania... Efekt: taki oto sweterek.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz